BIMBI.pl

Opinie opiniami, wiadomo - coś się podoba coś nie. Jednak testy ADAC prowadzone są rzetelnie, więc trzeba im ufać. Co do fotelika Cybex Juno tak piszą:
"Nieco martwi fakt, że CybeX za wzorem Kiddy nieubłaganie brnie w foteliki z osłoną tułowia. Choć w środowisku specjalistów mówi się nie od dziś, że osłony tułowia to taki hacking manekina. O rzeczywistej wartości tego typu rozwiązań powiedzą nam dopiero dane z wypadków..." Chyba nie chciałabym testować na swoim dziecku... Po za tym przytoczony w wypowiedzi fotelik Kiddy, w tym teście za bezpieczeństwo dostał 1, więc widać że nie tędy droga.

lissa zadajesz pytanie, a kiedy ktoś ci radzi wyskakujesz z pretensjami... Nie wiem jaki "specjalny" kombinezon masz na myśli? Jeśli taki z otworem to nie ma to najmniejszej różnicy, bo te pasy które faktycznie trzymają dalej opierają się na puchu. I tak jak pisze zalbi, niewiedza nie upoważnia do twojego tonu wypowiedzi!

lissie chodzi chyba o coś takiego jak na zdjęciu.
Sama jestem ciekawa jak w takim razie mają się testy do takich śpiworków. Bo się nad tym nie zastanawiałam, a taki śpiworek mam. Ale w nich się chyba pasy zapina pod spodem tzn. na ubranko tylko, a później zakrywa górą śpiworka.

Swoją drogą powinni zacząć więc produkować kombinezony do jazdy samochodami bo beznadziejne jest rozbieranie noworodka z kombinezonu za każdym razem w samochodzie i ubieranie go jak dojedzie się na miejsce
Przy dłuższych trasach to nie problem jeszcze bo i tak rozbieramy dzieciaczka z kombinezonu/ kurteczki, ale przy takich krótkich odcinkach jest to bardzo nieporęczne. Powinny być kombinezony z ,,dziurkami" na pasy

ja gdzieś na pewno widziałam takie kombinezony z dziurką na pasy

my mieliśmy taki spiworek, z dziurką na pasy, syn na chrzciny dostał. i na prawdę, niczym się to nie rożni od zwyklej kurtki, bo i to jest puch, i to - i na tym się opierają pasy, i na tym. ale wydaje mi się, że producenci robią takie śpiworki między innymi po to, żeby to sprzedać, przecież nikt przy kurtce nie dodaje zawieszki "nie chroni przed wypadnięciem z pasów, proszę ściągać przed jazda samochodem"


są fajne kocyki do fotelików, ale na dobrą sprawę wystarczy w zwykłym kocyku naciąć dziurę i obrobić ją, żeby sie nie sprzępiło, i jest kocyk taki sam tyle, że wiele tańszy.


znalazłam coś takiego:
http://sklepwiatraczek.pl/data/gfx/pict ... /812_3.jpg
ale już nie mówiąć o bezpieczeństwie wydaje mi się, że dziecko leżąc na tym, po prostu się zapoci.

ps, nie pretensje, może tak zabrzmiało, ale tak to jest jak się chce coś szybko napisać a ma się mało czasu.
jeżeli chodzi o fotelik jaki mnie interesował, to obejrzałam film i dziękuję. dużo info i właśnie filmik jest na fotelik.info
[/url]

ja mam śpiworek taki z wycięciem na pasy, ale w takiej sytuacji to to samo co kurtka
[/url]

co do fotelikow proponuje kupic na allegro i zapytac poprzedniego wlasciciela jak sie sprawowal. Taniej i z doswiadczeniem

Shaun73 napisał(a):co do fotelikow proponuje kupic na allegro i zapytac poprzedniego wlasciciela jak sie sprawowal. Taniej i z doswiadczeniem

A ja uważam, że przy wyborze fotelika najbezpieczniej kierować się wynikami testów. Opinie innych osób są jak dla mnie drugorzędne. A sprzedawca, jak to sprzedawca - chce sprzedać i wiadomo, że zachwalałby swój fotelik jako najlepszy i najbezpieczniejszy.

Fotelik kupujemy po to by zabezpieczyć dziecko podczas wypadku, a skąd poprzedni właściciel ma wiedzieć jak ten fotelik się spisze?

lissa1983 napisał(a):Fotelik kupujemy po to by zabezpieczyć dziecko podczas wypadku, a skąd poprzedni właściciel ma wiedzieć jak ten fotelik się spisze?

nie poprzedni właściciel, bo pamiętajmy o tym, żeby starać się nie kupować jednak fotelików używanych, a osoba, która takowy model posiada.
może się wypowiedzieć, czy dziecku było wygodnie, czy się nie pociło, czy pasy zawsze były na swoim miejscu itd... o to chyba chodzi, prawda?
chyba, że ktoś miał wypadek samochodowy, to wtedy może wypowiedzieć się na ten temat (zakładając, że nikomu nic się nie stało...).