BIMBI.pl

Wielkie dzięki za wszystkie porady!!! Mam u Was dług wdzięczności:)

Na pewno warto jeździć bezpiecznie i ostrożnie, żeby nikogo na drodze nie skrzywdzić i przy okazji nie zrobić nic sobie. To chyba oczywiste.

Nie rozumiem jak można w ogóle o to nie dbać, przecież to oczywiste.

Tylko czasami wynika to z niewiedzy. Ja kiedyś miałam tarcze hamulcowe do wymiany i w ogóle tego nie zauważyłam, bo nie znałam objawów ich zużycia - dopiero jak mój brat wsiadł do auta, to natychmiast kazał mi jechać do mechanika. Podobnie jest np. z tylną belką w Peugeot 206 - http://cafeteria.pl/regeneracja-tylnej-belki-w-peugeot-206-na-czym-polega-jaki-koszt-dlaczego-warto-dbac-o-tylna-belke/, a nie każdego zaniepokoją stuki z zawieszenia, szczególnie w przypadku starszych modeli, które są bardzo głośne.

Słuszna uwaga. Myślę, że żeby dbać o nasze bezpieczeństwo w samochodzie, to warto też bezpiecznie jeździć. Nie wiem na przykład, czemu tylu kierowców pędzi jak szaleni, nie przejmując się dozwoloną prędkością. Dokąd oni wszyscy się tak śpieszą? A przecież to nie tylko zagrożenie dla zdrowia i życia. W razie przyłapania na tym procederze, konsekwencje karne, jak dowiecie się na http://forwoman.pl/przekroczenie-predkosci-o-50-km-h-co-grozi-jakie-konsekwencje/, mogą być naprawdę poważne.

Co to w ogóle za pytanie? O bezpieczeństwo w samochodzie trzeba dbać, w końcu chodzi tutaj nie tylko o zdrowie, ale przede wszystkim życie.

Niektórzy kierowcy jednak o tym nie pamiętają. I narażają też innych.

Fotelik swoją drogą, a jeszcze trzeba pilnować żeby abs, hamulce, opony itp były sprawne i nie groziły wypadkiem. Zapisuję sobie w kalendarzu co i kiedy było wymieniane w rodiusie i kasa jest zawsze odłożona na naprawy. Nigdy bym sobie nie wybaczyła jakbym coś zaniedbała i spowodowała wypadek narażając swoje maluchy.

Jak podróżuję z dziećmi to jeżdżę po prostu dużo ostrożniej, ale wiadomo, że trzeba mieć organiczone zaufanie do innych kierowców. Wcześniej woziliśmy maluchy w fotelikach, teraz się przerzuciliśmy na smart kid belt, jest wygodniej przy trójce, pasy są łatwe w obsłudze i wszędzie je można ze sobą zabrać to też duży plus.

genka napisał(a):Jak podróżuję z dziećmi to jeżdżę po prostu dużo ostrożniej, ale wiadomo, że trzeba mieć organiczone zaufanie do innych kierowców. Wcześniej woziliśmy maluchy w fotelikach, teraz się przerzuciliśmy na smart kid belt, jest wygodniej przy trójce, pasy są łatwe w obsłudze i wszędzie je można ze sobą zabrać to też duży plus.

Bardzo fajne rozwiązanie. I do tego bezpieczne. Ostatnio na stronach fundacji Jestem Potrzebny czytałam test porównawczy tech pasów i tradycyjnych fotelików, jaki został wykonany w Hiszpanii. No i Smart Kid Belt na tle tych fotelików wypadł całkiem dobrze, by nie napisać że bardzo dobrze.