Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce. |
karolajnaa napisał(a):ja byłam na umowie terminowej, więc nikt mnie przyjmować nie musi, nic mi się nie należy i tyle...
baton napisał(a):mi raczej tak umilą czas po powrocie, że lepiej bym czegoś innego szukała
gwolska napisał(a):baton napisał(a):mi raczej tak umilą czas po powrocie, że lepiej bym czegoś innego szukała
co za dziwna sytuacja?
U nas najpierw się mówi, że niski przyrost naturalny powoduje starzenie się państwa, a potem nic się nie robi w tym kierunku, aby ten stan rzeczy zmienić.
baton napisał(a):bo u mnie panuje przekonanie, że powinno się pracować do samego końca, a kobiety na L4 z ciążą zagrożoną to symulantki - poza tym ciągłe dorzucanie obowiązków i ubliżanie, że człowiek nie potrafi im sprostać to standard....już wolę pracować gdzieś fizycznie nie zgodnie z wykształceniem niż przechodzić to znowu
Magdusia_Lg napisał(a):baton napisał(a):bo u mnie panuje przekonanie, że powinno się pracować do samego końca, a kobiety na L4 z ciążą zagrożoną to symulantki - poza tym ciągłe dorzucanie obowiązków i ubliżanie, że człowiek nie potrafi im sprostać to standard....już wolę pracować gdzieś fizycznie nie zgodnie z wykształceniem niż przechodzić to znowu
też o tym słyszałam, ale taką opinię wystawiają nam, ciężarnym, kobiety w ciąży, które naprawdę symulują, bo z takimi się niestety spotkałam
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 105 gości