u nas królują duuże imprezy, zwykle zgadujemy się z mamami z klasy, które mają dzieci z tego samego miesiąca i po prostu robimy jedno wielkie kinderparty
na takiej imprezce jest ponad 30 dzieciaków, więc trzeba zadbać o to, żeby miały co robić
w tamtym roku postawiłyśmy na dmuchane trampoliny i zjeżdżalnie, był też klaun i malowanie buziek.
Ogólnie polecam tego typu rozwiązanie, bo jednak dzieci lubią duże uroczystości - przychodzi na nie cała klasa, wszyscy się dobrze bawią i wspominają to później bardzo długo.
Jeśli ktoś chciałby się zainspirować to podaję link do wypożyczalni, z której bierzemy atrakcje - mają tam sporo zdjęć, może komuś coś przypadnie do gustu
http://www.zamkidmuchane.eu/