Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Ja mam końcówkę 38 tygodnia i ... jest mi ciężko i duszą i ciałem , boli mnie przy chodzeniu ,dzidzia daje się we znaki waga itd ,ogólnie koniec ciąży ,opuchlizny , a duszą ...bo chciałabym już tulić swoją wyczekiwany trzeci Skarbek czekam i czekam i końca nie widać
Ja jestem w trakcie 39 tygodnia i jestem opuchnięta - stopy, ręce... jeszcze teraz te upały, ale ogólnie to nie narzekam - czekamy z mężem już z niecierpliwością na naszego Kamilka
Nie dziwi mnie to, upał jest straszny, moja koleżanka, która na dniach ma rodzic ma również spuchnięte stopy i łydki, wyglądają strasznie, mówi, że ma już dosyć tej ciąży i chce już małą po drugiej stronie brzucha
36 tydzień i wszytko ok tylko spanie jest trudne..jesli chodzi o puchniecie , na zajęcia w szkole rodzenia przyszła dziewczyna z popuchniętymi nogami położna zalecila jej zrobic oczyszczanie organizmu i przez 2 dni jeść same warzywa, mowil ze to nie zagraża dziecku a powinno pomoc, 3 tyg przed porodem jesc potrawy malozapychające
Ja jadłam praktycznie wszystko pod koniec ciąży, choć wiem, że lepiej zmniejszyć te cięższe porcje. Przed porodem zjadłam jeszcze kebaba tzn nie wiedziałam, że akurat tego dnia będę rodzić, zjadłam kebaba w piątek wieczorem i niedługo po nim dostałam skurczy A jak się czułam w 9 miesiącu? ogólnie dobrze, cała ciąże czułam się dobrze, ten 9 miesiąc był najcięższy, bo po prostu było mi ciężko, spanie było trudne, chodzenie itd. nie mogłam się doczekać kiedy urodzę
ja jestem co prawda w 34tyg, ale czuję się tak jakbym zaraz miała urodzić...to moja druga ciąża i jest znacznie gorsza...bolą mnie plecy i mam straszne duszności. jutro mam wizyte u gin i zobaczymy co powie