Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Ja również nic o tym wcześniej nie słyszałam.Mój syn nie nawidził od małego wszelkich rożków czy becików - darł się w nich w niebogłosy, on musiał mieć przestrzeń nic mu z tego powodu się nie stało.
i znów ta teściowa widać to temat rzeka gdzie się nie obrucisz to zawsze się pojawia - ta wścibska i wszędobylska teściowa - a ja myślałam że to tylko ja miałam tak z nią przechlapane
Może to dziwne co napiszę, ale ja - w przeciwieństwie do innych- mam cudowną teściową, którą bardzo kocham. Jest nie tylko kobietą mądrą życiowo, ale również bardzo pomocną w każdej sytuacji. Jest jak gdyby Aniołem Stróżem, który z boku czeka na jakiś sygnał. Nie wtrąca się w żadne konflikty, rozwiązuje je dyplomatycznie.