Strona 7 z 18

Re: szczepienia

PostNapisane: 14 mar 2013, o 17:19
przez MANNDARYNKA
A kiedy trzeba zaszczepić na ksztusiec?ile dziecko powinno miec?

Re: szczepienia

PostNapisane: 14 mar 2013, o 21:03
przez Azja
Na krztusiec szczepisz szczepionką DTP, czyli błonica+tężec+krztusiec. Pierwsza dawka w 2 miesiącu życia.

Re: szczepienia

PostNapisane: 15 mar 2013, o 17:34
przez sylvvia85
to jest szczepienie obowiazkowe, takze Mandarynka na pewno nie przegapisz :)

Re: szczepienia

PostNapisane: 16 mar 2013, o 18:26
przez MANNDARYNKA
Wiecie co, może to zabrzmi głupio, mój mały już miał pierwszą dawkę szczepień wzięliśmy taki zestaw 6 w 1 szczepionce, ale szczerze Wam powiem, że nie wiem na co dokładnie to były szczepionki, nie potrafię ich wszystkich wymienić... :oops: Po prostu zaufaliśmy lekarzowi i zaszczepiliśmy tym zestawem ;) a że mamy w rodzinie pielęgniarkę to nie dopytywałam o wszystkie nazwy :oops:

Re: szczepienia

PostNapisane: 23 kwi 2013, o 21:41
przez annaks
Azja napisał(a):A czy któraś mama stosuje zindywidualizowany program Szczepień? Jeśli tak, to według jakiego schematu i jakimi szczepionkami?



Nie ma takiej mamy ?

Re: szczepienia

PostNapisane: 24 kwi 2013, o 07:20
przez MagdaF
Naczytałam się trochę o tych szczepieniach i.... sama już nie wiem co zrobić czy szczepić na nieobowiązkowe, a jak tak to na które czy nie szczepić i jakimi szczepionkami... podobnie jak chodzi o szczepienia obowiązkowe to czy szczepionkami przychodni czy swoje kupować? Wy jak robicie i jakie kupujecie - jakich firm? i ile kosztują?

Re: szczepienia

PostNapisane: 24 kwi 2013, o 11:42
przez annaks
Ja już dzwoniłam do szpitala, w którym będę rodziła. Przed porodem trzeba zgłosić położnej, że nie zgadzam się na szczepienie, dadzą mi oświadczenie do podpisu. Pytałam jakie mają szczepionki, właśnie Euvax, w którym jest ta rtęć. Ja na dzień dzisiejszy nie zgodzę się na szczepienie mojej córki, a już na pewno nie w pierwszej dobie. Mam nadzieję, że pediatra pomoże mi dopasować indywidualny plan szczepień, który zacznę od kilku miesięcy, a nawet po 2 latach. Zależy na co będzie dana szczepionka. Blonnica, tężec to już w 4-6 miesiącu życia, ale wzw B, to po roczku lub dwóch.

Re: szczepienia

PostNapisane: 24 kwi 2013, o 21:10
przez Azja
annaks napisał(a):Ja już dzwoniłam do szpitala, w którym będę rodziła. Przed porodem trzeba zgłosić położnej, że nie zgadzam się na szczepienie, dadzą mi oświadczenie do podpisu. Pytałam jakie mają szczepionki, właśnie Euvax, w którym jest ta rtęć. Ja na dzień dzisiejszy nie zgodzę się na szczepienie mojej córki, a już na pewno nie w pierwszej dobie. Mam nadzieję, że pediatra pomoże mi dopasować indywidualny plan szczepień, który zacznę od kilku miesięcy, a nawet po 2 latach. Zależy na co będzie dana szczepionka. Blonnica, tężec to już w 4-6 miesiącu życia, ale wzw B, to po roczku lub dwóch.


Powiem szczerze, że też miałam takie podejście - zwłaszcza do WZW, ale po rozmowie z moją pediatrą jednak zaszczepiłam, słusznie powiedziała, że niestety jakość naszej służby zdrowia jest taka a nie inna i czekać tak długo z żółtaczką jest sporym ryzykiem... Z kolei koleżanka pracująca na oddziale neonatologicznym spotyka co raz więcej niemowlaków z gruźlicą - nie szczepionych i przechodzą to ciężko... To samo z krztuścem, plaga chorych dzieci - szczepione raz dwa z tego wychodzą, a nie szczepione długo leżą w szpitalu, krytycznie to przechodząc...

Dlatego za jej i pediatry namową będziemy jednak szczepić w normalnym kalendarzu, zmieniając te szczepionki, które są kiepskie na inne. Będziemy szczepić podstawą, a wszystkie dodatkowe po 3 roku życia ewentualnie. Na dzień dzisiejszy Euvax zmieniliśmy na Engerix, który kosztował 60zł. A dalej to na bieżąco będziemy myśleć.

Re: szczepienia

PostNapisane: 25 kwi 2013, o 11:33
przez annaks
No to ja już teraz sama nie wiem. Może rzeczywiście zaszczepić maleństwo na ta żółtaczkę. A jak twoja mała znosiła tego Engerixa ?

Re: szczepienia

PostNapisane: 25 kwi 2013, o 19:49
przez Azja
annaks napisał(a):No to ja już teraz sama nie wiem. Może rzeczywiście zaszczepić maleństwo na ta żółtaczkę. A jak twoja mała znosiła tego Engerixa ?


No musisz się zastanowić, ja też długo się wahałam, ale argument z higieną służby zdrowia do mnie przemówił, a taka prawda nigdy nie wiadomo kiedy pojawi się potrzeba skorzystania... Nawet ten nasz przedłużony pobyt to już jakiś kontakt...

Bardzo fajnie zniosła szczepienie, nie zauważyłam kompletnie żadnej reakcji, nie była pobudzona, ani ospała, nie wystąpiła gorączka, ani inne odczyny. Myślę, że Engerix to dobry wybór.