Temat pieluch wielorazowych jest dość obszerny i może faktycznie na początku wygląda skomplikowanie
Ja używam pieluszek kieszonek - ale jako otulacz i otulacze. Wkładami są u mnie wkładki z mikrofibry, ręczniczki z Ikea i zawsze polarowa wkładka. Mam też formowanki, ale coś ich nie lubię.
Kieszonki mam z tych tanich, firmy BamBams, Papoose. Część to pule, część mikropolar minkee również z pulem. Pul to materiał, który oddycha, ale nie przepuszcza wilgoci. Otulacze mam droższe z firmy Bambino Mio i Popolini. Otulacz jest w całości z pula i nie ma warstwy polaru. Kieszonka polega na tym, że wkłada się do pieluszki wkład i na pupę, jednak po zasikaniu trzeba wymienić całość. Dlatego ja wkłady daję na wierzch i po sikaniu wymieniam tylko wkład a kieszonka jest sucha. Formowanka to pieluszka, która ma kształt jak pampers, ale zrobiona jest z przemakalnego, choć chłonnego materiału, ta pieluszka wymaga otulacza, czyli tego nieprzemakalnego
Ja mam bawełniane z firmy Popolini. Nie lubię ich za bardzo, długo schną i wydaje mi się, że słabo chłoną.
Moja mała jest z mocnych sikaczy, więc zakładam jej mikrofibrowy wkład - taka prostokątna wkładka, ręczniczek z Ikea, a na wierzch polarowa wkładka, dzięki niej dziecko nie czuje mokrego. Te wkładki zrobiłam z kocyka z Ikei. Grubsze sprawy trzeba spłukać pod kranem i do wiaderka na pranie, gdzie wkraplam olejek z drzewa herbacianego dla zapachu i zabicia bakterii.
Pieluch używamy od miesiąca, wcześniej Madzia była za chuda i gubiła zawartość. Pieluszki wybrałam one size, bo są uniwersalne, teraz może trochę pogrubiają pupę, ale dziecko szybko rośnie. Jestem bardzo zadowolona ze wszystkich kieszonek i otulaczy, nie zależnie od ich ceny. Jednak gdy będę dokupowała teraz pieluszki kupię tylko otulacze. Mam wrażenie, że w kieszonce bardziej się poci, no bo w sumie jest ta dodatkowa i nie potrzebna warstwa polarku. Wszystkie wielorazówki są kolorowe i śliczne
Aaa no i polecam jednak napy a nie rzepy, bo są trwalsze i nie łapią nic w praniu kiedy zapomni się je złapać. Wszystkie pieluszki za wyjątkiem tych z pulem można suszyć w suszarce.