Strona 3 z 4

Re: Soczki roboty własnej

PostNapisane: 17 lip 2015, o 20:58
przez janik380
Oj ja też. Z truskawek i malin, uwielbiam!

Re: Soczki roboty własnej

PostNapisane: 23 lip 2015, o 13:09
przez jess281
Ja raczej kupuje świeże jednodniowe soki. Moja córka lubi marchewkowy.

Re: Soczki roboty własnej

PostNapisane: 23 lip 2015, o 23:45
przez Marta1980
Soki własnej roboty, świeżo przygotowane są najlepsze. Pasteryzacja zabija przecież masę witamin. Ja bardzo chętnie je przygotowuję z różnych, dostępnych w sezonie owoców jak również warzyw. Oczywiście nie słodzę.

Re: Soczki roboty własnej

PostNapisane: 29 lip 2015, o 17:19
przez aniakater
Czytałam gdzieś, że soki zachowują swoje witaminy tylko przez kilka godzin po wyciśnięciu, ale nie wiem ile w tym prawdy.

Re: Soczki roboty własnej

PostNapisane: 18 sie 2015, o 14:22
przez aniakater
Ja na szczęście mam niedaleko targ owocowo warzywny, więc jest się gdzie zaopatrywać w świeże owoce i warzywa.

Re: Soczki roboty własnej

PostNapisane: 19 sie 2015, o 21:33
przez junidee
Ja nie muszę sadzić u siebie żadnych malin. Powód jest u mnie jeden - posiadam pod domem takie małe targowisko. Tam wszystko mam co potrzebuję. Znam się jeszcze dobrze z Panią co sprzedaję i mogę od niej czasem liczyć na jakieś rabaty. Jestem zadowolony.

Re: Soczki roboty własnej

PostNapisane: 23 sie 2015, o 11:39
przez Malina11
Fajny pomysł, też mam sokowirówkę ale powiem szczerze po pierwszej fascynacji poszła w odstawkę. Jak mam czas oczywiście robię i póki byłam z juniorem w domu robiłam często, ale uwierz że jak wrócisz do pracy i będziesz musiala wszystko pogodzić to w nosie będziesz miała sokowirówkę, tylko popędzisz po bobovitę abo inny cud miód. ;-)

Re: Soczki roboty własnej

PostNapisane: 23 sie 2015, o 12:05
przez megan
Ja ostatnio często robię maluszkowi koktajle. Porcja owoców + kefir lub jogurt to idealne połączenie na lato i bardzo zdrowe. Fajne przepisy na koktajle i inne napoje są tutaj http://www.osesek.pl/ksiazka-kucharska-dziecka/napoje.html . Fajne jest też, że podany jest miesiąc, od którego można maluszkowi dany napój przygotować :)

Re: Soczki roboty własnej

PostNapisane: 5 wrz 2015, o 16:54
przez aniakater
Koktajle to świetny sposób na przemycenie sporej dawki owoców i warzyw niejadkowi. U mnie się to sprawdzało.

Re: Soczki roboty własnej

PostNapisane: 6 wrz 2015, o 15:41
przez Nasmel
Tak, koktaile i soki to moja codzienność od jakiś dwóch lat i widzę efekty u całej rodziny takiego dowitaminizowania :)