Strona 1 z 5

O kaszkach

PostNapisane: 17 paź 2010, o 13:06
przez kotus8923
Specjaliści w dziedzinie żywienia niemowląt i małych dzieci zalecają wprowadzanie nowych pokarmów do diety dziecka karmionego mlekiem modyfikowanym już po 4. miesiącu, a w przypadku dzieci karmionych piersią – po 6. miesiącu życia. Dobrym rozwiązaniem w pierwszym etapie urozmaicania jadłospisu jest stopniowe wprowadzanie łagodnych kaszek o odpowiednim składzie.


Wprowadzaliście do menu waszych łasuchów kaszki? Polubiły je?

Re: O kaszkach

PostNapisane: 18 paź 2010, o 11:43
przez Karola
Nasz Rafałek uwielbiał kaszki, o przeróżnych smakach.

Re: O kaszkach

PostNapisane: 18 paź 2010, o 13:17
przez Nusia1988
Mój Wiktorek też lubi. Je od 4 miesiąca już. A uwielbia bobovita jabłkową i bananową i nestle owoce leśne :P

Re: O kaszkach

PostNapisane: 18 paź 2010, o 15:07
przez gosiabc
mój syn pochłaniał wszystkie kaszki mleczko-owocowe z apetytem, nie tolerował jakoś tylko kleików ryżowych, najchętniej zajadał kaszki bobovity, nestle jakoś mniej mu smakowały

Re: O kaszkach

PostNapisane: 18 paź 2010, o 19:21
przez kotus8923
Emika na poczatku wypluwala kaszke ale nie przestawalam je podawac codziennie chociaz po lyzeczce zeby w tym malutkim brzuszku cos bylo
a teraz wsuwa az milo patrzec :lol:

Re: O kaszkach

PostNapisane: 29 paź 2010, o 21:57
przez Nusia1988
Wiktor też na początku nie chciał ale to dlatego że chciałam mu dawać taki zwykły kleik ryżowy a smakową kaszkę jak dostał to jadł aż mu się uszy trzęsły...

Re: O kaszkach

PostNapisane: 30 paź 2010, o 19:15
przez kotus8923
a ja jeszcze kleiku naweet ie stosowalam

teraz to sa tez specjalne kaszki na dobranoc

moja emi jak widzi wedrujaca lyzeczke to nie ma tego zeby do buzki nie trafila

Re: O kaszkach

PostNapisane: 3 lis 2010, o 13:58
przez gosiabc
u nas te kaszki na noc świetnie się sprawdzały - i to nie tylko w nocy, ale i w czasie podróży np

Re: O kaszkach

PostNapisane: 3 lis 2010, o 14:55
przez Marcia77
ja na poczatku zageszczałam mleczko kleikiem bo niunia bardzo mi ulewała a poźniej ok 6 miesiaca wprowadziłam kaszki- niunia bardzo je lubi

Re: O kaszkach

PostNapisane: 5 lis 2010, o 21:14
przez kotus8923
a od kiedy mozna przejsc na mleko krowie takie z kartonika