Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce. |
MANNDARYNKA napisał(a):Nastąpił ostatnio przełom bo mały possał 8 minut a to już na prawdę długo , specjalnie patrzyłam na zegarek , póki co brany jest pod uwagę prawy cyc , ale skoro przekonał się w ogóle do cyca, to może i się przekona do obu Tak czy inaczej widzę, że to przykładanie na prawdę pomaga i nie można się poddawać
Jeśli chodzi o ta lewą pierś to mleka jest sporo, bo je odciągam, więc nie wiem o co chodzi Próbowałam go przykładać z różnych stron, w różnych pozycjach i nic. Tak czy inaczej będę próbowała dalej.
miq napisał(a):U Nas początkowo też były problemy,bo mała miała malutkie ustka a ja spore brodawki,częste przykładanie pomogło i zgrałyśmy się,a nie było łatwo...poranione brodawki... A co do jednej piersi to dziecko może mieć swoją ulubioną pierś,u nas też jest to prawa,jest nieco większa od lewej i mała chętniej przy niej je i wyłącznie przy prawej się uspokaja
brydziula6 napisał(a):Mam znajomą która właśnie przez umiłowanie dziecka do jednej piersi wygląda jak po mastektomii... Pierś, którą praktycznie nie karmiła bo dziecko nie chciało zanikła a druga jest strasznie wyciągnięta...
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 34 gości