Strona 3 z 5

Re: od kiedy mozna dac dziecku smoczka?

PostNapisane: 23 paź 2012, o 10:55
przez marzena_161
ja dostałam za darmo na warsztatach więc kosztów zero :) hi hi

Re: od kiedy mozna dac dziecku smoczka?

PostNapisane: 23 paź 2012, o 10:57
przez iwcia165
no ja tez ide na warszaty i wiem ze z nuka chyba beda dawac wiec moze mniejszy bede tez miala :)

Re: od kiedy mozna dac dziecku smoczka?

PostNapisane: 4 gru 2012, o 21:48
przez Aniuszka
Moim zdaniem warto sprobowac w ogole nie dawac, zwlaszcza, jesli dziecko jest karmione piersia - takie niemowleta podobno w zupelnosci zaspokajaja swoja potrzebe ssania ssąc pierś (jednorazowe karmienie piersia trwa dluzej niz butelka). A przynajmniej przez pierwsze tygodnie sprobowac obyc sie bez smoczka, poki maluch nie nauczy sie prawidlowo przystawiac do piersi. Ja synkowi (karmionemu piersia) dalam smoczek pod koniec pierwszego miesiaca, zlamalam sie pod presja tesciowej, potem zalowalam. Ale staralam sie korzystanie ze smoczka ograniczyc do minimum - dawalam na czas zasypiania, w momencie, kiedy synek zasypial, delikatnie wyjmowałam mu go z buzi.

Re: od kiedy mozna dac dziecku smoczka?

PostNapisane: 6 gru 2012, o 14:30
przez Marcela
Ja mojemu marudce dałam od razu jak wyszliśmy ze szpitala, czyli na 3 dobę od narodzin.

Re: od kiedy mozna dac dziecku smoczka?

PostNapisane: 9 kwi 2013, o 11:25
przez MANNDARYNKA
Mój synek dostał smoczka w szpitalu od położnej pierwszego dnia jak sie urodził, nawet nie wiedziałam, że go ma, płakał więc Pani mu włożyła w usta. Trochę to było dla mnie nie w porządku, bo może ja bym sobie nie życzyła, żeby dziecko od początku przyzwyczajać do smoczka, no ale trudno.
W domu przez jakiś czas nie dawałam smoczka, dostał chyba po dwóch tygodniach, nie chciał, wypluwał, teraz mu daje sporadycznie, smoczek mu służy do masowania dziąseł :D
Frankowi zaczęło się ząbkowanie pod koniec 2 miesiąca, chwytać nie umie, więc nie utrzyma gryzaka w ustach a nawet jak ja mu daje gryzak to go nie chce a smoczek go uspokaja. :)

Re: od kiedy mozna dac dziecku smoczka?

PostNapisane: 28 kwi 2013, o 21:50
przez Azja
Nam Pani Doktor zaleciła smoczek. Ja się wzbraniałam, ale w końcu uznałam, że warto. Mała ma silny odruch ssania i mimo długiego karmienia piersią nie zaspokajaliśmy go. Pani Doktor uznała, że lepiej przyzwyczaić do smoczka, którego kiedy zechcę zabiorę niż dziecko nauczy się ssać palec, którego potem odebrać się nie da... Madzia nie zawsze do snu potrzebuje smoczek, w nocy zasypia bez, w ciągu dnia zwykle bez, najczęściej potrzebuje przy wieczornym zasypianiu. Kiedy uśnie smoczek zabieramy lub sama go wypluwa. Dzięki temu mi jest łatwiej bo wieczorne karmienia przerodziły się w maratony cycusiowe.

Re: od kiedy mozna dac dziecku smoczka?

PostNapisane: 29 kwi 2013, o 10:08
przez MANNDARYNKA
Też tak słyszałam, że jak nie damy smoczka to będzie palec. Ja też się wzbraniałam, ale w końcu daje małemu smoczek, co prawda od czasu do czasu ale daje.

Re: od kiedy mozna dac dziecku smoczka?

PostNapisane: 30 kwi 2013, o 12:24
przez annaks
Ja czytam książkę "język niemowląt", w której jest dużo mądrych porad. I np. dziecku należy dać smoczka jak ma duże potrzeby ssania, ale jak smoka wypluwa, czy to podczas snu , czy płaczu, nie wkładać go ponownie usilnie. Takie postępowanie uzależnia dziecko od smoczka.

Re: od kiedy mozna dac dziecku smoczka?

PostNapisane: 1 maja 2013, o 20:07
przez Azja
annaks napisał(a):Ja czytam książkę "język niemowląt", w której jest dużo mądrych porad. I np. dziecku należy dać smoczka jak ma duże potrzeby ssania, ale jak smoka wypluwa, czy to podczas snu , czy płaczu, nie wkładać go ponownie usilnie. Takie postępowanie uzależnia dziecko od smoczka.


Dokładnie tak, i jeszcze podając smoka trzeba być absolutnie pewnym, że zaspokoiliśmy wszystkie inne potrzeby i nie maskujemy ich w ten sposób. Ja nie pozwalam córce spać ze smokiem, kiedy widzę że się wyciszyła zabieram jej.

Re: od kiedy mozna dac dziecku smoczka?

PostNapisane: 27 maja 2013, o 21:23
przez MagdaF
Moja Lena w ogóle smoczka nie chce. Jedynie w kryzysowych sytuacjach - np. w szpitalu zaraz po tym jak jej wenflon do głowy wbijali i krew pobierali to wzięła smoka, czy jak wracaliśmy ze szpitala do domu na 5 min. wzięła. Ale w domu nie chce smoczka, od razu wypluwa - ba nawet nie chce go do buzi wadzić porządnie...