Strona 3 z 3

Re: pomocy! bolący brzuszek u noworodka!

PostNapisane: 12 kwi 2013, o 22:08
przez Martyna1987
Jak puszcza bączki, jest szansa, ze zrobi kupkę. Poczekaj jeszcze 2-3 dni, jak to nie pomoże, spróbuj masażykiem albo czopkiem. Wiadomo- są sytuacje, gdzie trzeba podac czopek, no bo jak dziecko nie moze zrobić kupki załóżmy 5 dni, no to przecież to wszystko może się zapiec i może go boleć brzunio...

Re: pomocy! bolący brzuszek u noworodka!

PostNapisane: 13 kwi 2013, o 09:17
przez MANNDARYNKA
Dzisiaj jest już 5 dzień kiedy nie robi kupy - nie wiem może dzisiaj coś będzie :D zobaczymy, jak nie zrobi do wieczora to mu chyba troszkę pomogę masażem i może tym czopkiem, poczekałam bym jeszcze, ale jutro mam chrzciny i wolałabym, żeby jednak dzisiaj zrobił tą kupkę będzie miał lepszy humor (bo wczoraj juz się strasznie prężył).

Re: pomocy! bolący brzuszek u noworodka!

PostNapisane: 13 kwi 2013, o 13:19
przez zalbi
Manndarynka - a może spróbuj synkowi podać jakiś prebiotyk (probiotyk?) ? Ja synkowi podaję latopic, pediatra nam kazała bo mały miał suchą skórę na nóżkach i nie za bardzo mógł pić mleko modyfikowane, a piersi przez dzień nie chciał. dodatkowo rozszerzaliśmy dietę.
i nie dość, że skóra się zmieniła to dodatkowo jeszcze kupkowa sytuacja się ustabilizowała. teraz już latopicu synkowi nie daję, i jest inaczej niż było, ale myślę, że to może przez marchewkę, którą bardzo lubi i którą je praktycznie codziennie. wczoraj zjadł jabłuszko i już było ok.

w każdym razie taki 'wspomagacz' nie zaszkodzi a może pomóc.

Re: pomocy! bolący brzuszek u noworodka!

PostNapisane: 13 kwi 2013, o 17:17
przez MANNDARYNKA
ok spróbuję, dziękuję, dzisiaj jest 5 dzień i kupy nie ma :( wierci się płacze, spina, widzę, że boli go brzuszek i szkoda mi go. A czy nie jest za mały na latopic? ma 3 miesiące i dwa tygodnie.

Re: pomocy! bolący brzuszek u noworodka!

PostNapisane: 13 kwi 2013, o 21:04
przez Martyna1987
MANNDARYNKA napisał(a):ok spróbuję, dziękuję, dzisiaj jest 5 dzień i kupy nie ma :( wierci się płacze, spina, widzę, że boli go brzuszek i szkoda mi go. A czy nie jest za mały na latopic? ma 3 miesiące i dwa tygodnie.


Myślę, ze nie jest za mały. Mój Adaś miał też 2,5 m-ca jak dostał probiotyk - "Biogaję"

Re: pomocy! bolący brzuszek u noworodka!

PostNapisane: 14 kwi 2013, o 21:51
przez MANNDARYNKA
Dzisiaj był 6 dzień kiedy nie chciał zrobić kupki i mu troszkę pomogliśmy, zrobił duuużą kupkę, ale nie będę mu pomagała, bo nie chce żeby organizm się przyzwyczaił. Dzisiaj mieliśmy chrzest i bałam się, że będzie cierpiał z powodu bolącego brzuszka. Po wypróżnieniu był na prawdę spokojny i wesoły, widać, że chyba mu to przeszkadzało. Zaobserwuje teraz co będzie i najwyżej zgłoszę się do lekarza.

Re: pomocy! bolący brzuszek u noworodka!

PostNapisane: 21 kwi 2013, o 09:10
przez bombel21
najlepszy jest ciepły masaż brzuszka a jak to nie pomaga gotuję herbatkę z rumianku i kopru potem to rozcieńczam ciepłą woda w proporcji1:1 i pomaga

Re: pomocy! bolący brzuszek u noworodka!

PostNapisane: 21 kwi 2013, o 20:45
przez MANNDARYNKA
Chciałam dać małemu troche przegotowanej wody, ale nie chciał, oprócz cyca nic nie chce pić :(

Re: pomocy! bolący brzuszek u noworodka!

PostNapisane: 21 kwi 2013, o 22:42
przez Lasoteczka
MANNDARYNKA napisał(a):Chciałam dać małemu troche przegotowanej wody, ale nie chciał, oprócz cyca nic nie chce pić :(

Nie poddawaj się! Próbuj dalej :) Moja Tosia też nie chciała nic pić na początku, ale podtykałam jej co troszkę kubek z wodą i teraz bardzo ładnie pije :) Ale tylko wodę, raz spróbowałam dać jej jakąś herbatkę z Hippa, to się skrzywiła jakbym ją otruć chciała i nie ruszyła nawet kropelki więcej ;)

Re: pomocy! bolący brzuszek u noworodka!

PostNapisane: 22 kwi 2013, o 21:48
przez MANNDARYNKA
Franuś dzisiaj bardzo się spinał, musiał go ten brzuszek boleć, chciałam dzwonić juz do przychodni, ale zanim zadzwoniłam położyłam go na brzuszku, wiercił sie wiercił i poszła seria głośnych bączków, jak go przekręciłam to sie okazało, że zrobił kupkę :D Nawet nie wiecie jaka była moja radość :D Minął tydzień, ale w końcu zrobił kupke i to bez pomocy :D