Strona 2 z 2

Re: przepajanie

PostNapisane: 12 kwi 2013, o 21:19
przez MANNDARYNKA
a od kiedy podawałaś córeczce herbatkę z kopru włoskiego? Jak Franek miał kolkę, poszłam do apteki po koper o Pani mi nie chciała sprzedać, bo powiedziała, że takie rzeczy to można podawać dopiero jak dziecko skończy 3 miesiące a jak coś chce podawać to powinnam skonsultować się z lekarzem.

Re: przepajanie

PostNapisane: 12 kwi 2013, o 22:05
przez Martyna1987
Mandarynko- mi np pani w aptece powiedziała, ze jak się karmi piersią, to się nie dopaja dziecka. Zapytałam jej, czy w takim razie dziecko ma cierpieć podczas kolki, bo ona nie chce mi sprzedać czegoś, co i tak nie jest na receptę. Odpuściła.

Re: przepajanie

PostNapisane: 13 kwi 2013, o 09:14
przez MANNDARYNKA
z jednej strony postawa farmaceutki bardzo mi sie podobała, wypytała sie mnie ile ma dziecko, jak często ma te kolki itd, równie dobrze mogła mi sprzedać wszystko o co bym poprosiła i bym pewnie podała małemu a tak nic nie dostał i może dobrze. W szpitalu nic nam nie powiedzieli, że nie wolno nic podawać dziecku do 3 miesiąca!
Wtedy mały miał 1szy raz kolkę i nic mu nie podałam - w końcu samo przeszło, potem chyba jeszcze jeden raz miał i koniec, więc nie było tego dużo, ja też starałam się jesć bardzo delikatne rzeczy. Kilka razy dałam mu tylko zwykła przegotowaną ciepłą wodę.

Re: przepajanie

PostNapisane: 24 kwi 2013, o 11:06
przez nastka-81
U Ciebie to były epizody kolki i dobrze, że nic nie dawałas. U nas było po kilka godzin codziennie kolki więc musieliśmy jakoś temu zaradzić. przeszliśmy od herbatek, przez krople aż po czopki. Do tej pory czase jeszcze się pręży i nie jest super wszystko dobrze ale powoli wychodzimy na prostą.

Re: przepajanie

PostNapisane: 29 kwi 2013, o 20:59
przez MANNDARYNKA
Fakt u nas tych kolek nie było z czego bardzo się cieszę. Teraz już synkowi nic nie daje tylko pierś, stwierdziłam, ze nie ma potrzeby.