Strona 2 z 2

Re: Nowe smaki

PostNapisane: 13 maja 2013, o 22:03
przez Martyna1987
Ja musiałam Adasiowi rozszerzyć dietę już w 4 m-cu, ponieważ moja pierś mu nie wystarczała. Najpierw podawałam mu kaszki ryżowe na mleku modyfikowanym. Potem po jakiś 3-4 tygodniach wprowadziłam marchew z ziemniaczkiem i dynię z ziemniaczkiem. Następnie jabłuszko i banana, obecnie je wszelkie kaszki, warzywa (uwielbia), indyka, banany, jabłka, deserki winogronowe i gruszkowe. Gdyby któraś chciała rozpiskę, którą dostałam od lekarza rodzinnego, niech da znać na PW.

Re: Nowe smaki

PostNapisane: 16 maja 2013, o 12:53
przez nastka-81
a my przeszliśmy już marchewkę, ziemniaczki z dynią, soczek winogornowy z gruszką i... pediatra skierowała nasze dziecko do alergologa ponieważ bardzo zielone kupki robi ze śluzem. Czy, któras z Was tak miała z dzieckiem przy wprowadzaniu nowych smaków?

Obrazek

Re: Nowe smaki

PostNapisane: 16 maja 2013, o 13:01
przez Azja
nastka-81 napisał(a):a my przeszliśmy już marchewkę, ziemniaczki z dynią, soczek winogornowy z gruszką i... pediatra skierowała nasze dziecko do alergologa ponieważ bardzo zielone kupki robi ze śluzem. Czy, któras z Was tak miała z dzieckiem przy wprowadzaniu nowych smaków?

Obrazek


U nas, ale moja córcia jest tylko na piersi, w przypadku śluzu i małej ilości kupek, Pediatra zaleciła Lakcid lub coś podobnego co wzbogaci florę jelitową. Przez tydzień szedł Lakcid, a potem Biogaia bo słyszałam o niej pozytywne opinie. Kupki się poprawiły. Może też spróbuj, dziecku to nie poszkodzi w żaden sposób, a może oszczędzicie sobie chodzenia po lekarzach.

Re: Nowe smaki

PostNapisane: 20 maja 2013, o 21:44
przez nastka-81
Biogaie moja córcia miała przez pierwszy miesiąc swego życia bo nawet nie trawiła mleka. Chyba masz rację i zacznę znowu je podawać. Ja karmię i butelką i piersią, ale dzis były tak ciemne kupki, że az starch a tak brzydko pachnące jakby coś sie psuło w jelitkach :( Pomimo, że za rada pediatry wycofałamz diety wszystko co zbędne i zostałam na mleko, kaszkę ryżową zmieniłam na kukurydzianą i herbatkę z kopru włoskiego...i dalej takie problemy :(