BIMBI.pl

Też widziałam i to nowe za niewielkie pieniążki

dzięki za link, fajnie, że można pomóc dziecko z tą główką, ale czy to jest takie zdrowe jak dziecko nie może przekręcić główki? mój Franek na przykład jak nie może się przekręcić to się strasznie denerwuje, sama nie raz mu pomagam i wtedy się uspokaja

Fallenka napisał(a):nastka a mnie oświeciło właśnie
kup wkładki do nosidełka takie pod główkę i kładź na nie maleństwo nie będzie wtedy przekręcało głowy
ja za takie wkładki płaciłam 50 zł w tk max

Dzięki wielkie z pewności skorzystam. Nauczyłam już mała spać na prawym boku ale teraz jest na odwrót bo mała wybera tylko prawy bok i denerwuje się jak kładę ją na lewy. Teściowa steirwdziła, że główka owszem już się trochę wyrównała ale... o zgrozo kręgosłu "wygiął" się w lewo tak , ze brzuszek jej jest taki okrągły z lewej i skrzywiony. Próbuję ją prostować i teściowa mnie uczyła, że jak położę na brzuszku to sam się wyprostuje ale moja mała ma przepuklinkę pępkową i chyba z tego powodu bardzo krzyczy jak kładę ją na brzuszku.

A mi chirurg kazała kłaść małego na brzuchu jak miał przepuklinę pępkową bo szybciej się tak jakby wchłania jest pępuszek do środka i kładłam go jak najczęściej.
Co do głowki to Frankowi już się wyprostowała, przynajmniej ja już nie widzę skrzywienia, teraz staram się go kłaśc raz na jednym a raz na drugim boku.

To też jest sposób, tylko mój Franek denerwuje się przy tym jak nie może sie przekręcić tak jak on chce, złości się i krzyczy. Czasami jak go obserwuje to widac jak sie rzuca na tym łóżeczku na jedną czy drugą stronę i jak mu pomogę to jest spokój i zasypia

u mnie Piotrek nie płacze jak położę go na brzuszku ale kombinuje jak tu obrócić się na plecy ma świetną minę przy tym

Hurra, sukces. Pani pediatra stwierdziła, że główka wyprostowała się :) ulga ale jednak trzeba pilnować pozycji przy spaniu

Pięknie widzę nastka, że u Ciebie same sukcesy - cieszymy się
Mój też już ma chyba prostą (moim zdaniem) a myślicie, że może się jeszcze przekrzywić czy już raczej po 3 miesiącu główka się wzmocniła i jest twardsza? Tak czy inaczej staram się go kłaśc raz na prawej a raz na lewej stronie

sukces jest ale jednak pozycja przy spaniu kręgosłupa skrzywiona i mam nadzieję, że to z czasem tez się wyprostuje. Ciężka praca nas jeszcze czeka...a mała wczoraj nie chciała spać w łóżeczku na pleckach tylko sama się przekręciła na prawo ale że pupa jeszcze jej ciąży to pozycja była niedoskonała więc wymagała mojej pomocy w ułożeniu mam nadzieję, że główka już się nie zmieni

Mój tez tak ma, że na plecach nie za bardzo lubi spać tylko przekręca się na bok, czasem mu się uda a czasem się denerwuje, złości i sama muszę go przekręcić Ostatnio Franek spał ze mną w łózko i położyłam go na poduszce, ale zastanawiam się czy na takim miękin podłożu jest mu dobrze? jak myślicie? Chyba powinien leżeć na twardym materacu prawda?