Strona 3 z 4

Re: Obrzęk błony śluzowej nosa, katar u niemowlaka

PostNapisane: 14 cze 2013, o 12:11
przez Kasiiiaaa
MagdaF napisał(a):A pryskasz np. wodą morską? My pryskamy wodą i odciągamy i wychodzi za każdym odciąganiem "coś"


U nas tak samo, pryskam, czekam aż mała się uspokoi i odciągam. Przykładam do noska dość szczelnie - żeby ciągnąć z noska, a nie powietrze i ciągnę tak długo, aż jest taki czysty dźwięk w rurce (taki sam jak ciągnie się na sucho, bez noska). Żeby mała się nie bała aż tak daję jej do buzi kostkę mojego małego palca w czasie odciągania. Acha zawsze trzymam główkę wyżej niż resztę ciała by lepiej spływało i najmocniej ciągnę kiedy robi przerwy w płaczu. Niestety kiedy dziecko płacze to też ciągnie noskiem w swoją stronę i odciąganie może nie być skuteczne.

Re: Obrzęk błony śluzowej nosa, katar u niemowlaka

PostNapisane: 14 cze 2013, o 12:45
przez MagdaF
My robimy identycznie, ale u nas Lena nie płacze przy odciąganiu tylko grzecznie czeka, aż skończę ja czy mąż jej odciagać :)

Re: Obrzęk błony śluzowej nosa, katar u niemowlaka

PostNapisane: 20 cze 2013, o 17:33
przez MANNDARYNKA
Grzecznie czeka??? matko jak dla mnie to niecodzienne zjawisko, ja również pryskam solą morską, odczekam jakiś czas i później odciągam aspiratorem i bardzo mało wychodzi, on gdzieś tam ma głęboko, albo nie ma nic...we wtorek idę do pediatry i poprosze o skierowanie do laryngologa, bo nie będę czekała az samo przejdzie a może to coś poważniejszego.

Re: Obrzęk błony śluzowej nosa, katar u niemowlaka

PostNapisane: 20 cze 2013, o 19:01
przez MagdaF
Nie płacze nic, czasem główką rusza na różne strony, ale bardzo ładnie daje sobie i pryskać wodą morską i odciągnąć potem. czasem smaruję jej też maścią majerankową pod noskiem i też gilki schodzą :)

Re: Obrzęk błony śluzowej nosa, katar u niemowlaka

PostNapisane: 20 cze 2013, o 19:05
przez MANNDARYNKA
No nieźle 8-) mój jak tylko widzi aspirator, czy w ogóle jak tylko zbliżam się do nosa to zasłania go obiema rączkami, wierci główką na wszystko strony i oczywiście krzyk. Nie wiem, może coś robie nie tak, ale staram sie być na prawdę delikatna, wcześniej używałam gruszki i też jej nie lubił i starałam się nie używać jej jakoś bardzo często tylko jak coś widziałam w nosku

Re: Obrzęk błony śluzowej nosa, katar u niemowlaka

PostNapisane: 20 cze 2013, o 19:08
przez MagdaF
Dzieci z reguły tego nie lubią, ja osobiście nie znoszę jak mam sobie coś psiknąć do nosa :lol: ale Lena jakoś to toleruje ;)

Re: Obrzęk błony śluzowej nosa, katar u niemowlaka

PostNapisane: 20 cze 2013, o 21:00
przez MANNDARYNKA
Może dlatego, że od małego jej czyściłaś ten nosek i uznała to za normalne ;) bo ja Frankowi wcześniej nie czyściłam, bo nie było takiej potrzeby :) jak nie widzę nic w nosku to staram sie mu nie czyścić bo bardzo sie zrazi, zobacze co powie lekarz.

Re: Obrzęk błony śluzowej nosa, katar u niemowlaka

PostNapisane: 26 wrz 2013, o 10:25
przez pilenka
Pewnie maluchowi osadzają się w nosku różne zanieczyszczenia i bakterie, które są w powietrzu. Wypróbuj wodę morską sterimar baby. To naturalny produkt w spray’u, jest wygodniejszy w użyciu od kropelek, bo aplikujesz dziecku do noska delikatną mgiełkę. Działa antybakteryjnie i nawilża śluzówki. Można stosować 2-6 razy dziennie.

Re: Obrzęk błony śluzowej nosa, katar u niemowlaka

PostNapisane: 26 wrz 2013, o 16:08
przez MANNDARYNKA
Mój Franek właśnie ma katar, złapał oczywiście ode mnie bo jestem przeziębiona i leje mi się z nosa. Aplikuje mi własnie tą wodę morską sterimar baby, jest na prawdę dobra i wygodna i mogę ją polecić. Dostaliśmy jeszcze od Pano doktor kropelki (tzn na recepcie :) ) nasivil i mam nadzieje, że przejdzie. Najgorzej jest w nocy, bo słyszę, że charczy mu w nosku a jak go zacznę czyścić to go obudzę i będzie płacz. I nie wiem budzić, nie budzić...

Re: Obrzęk błony śluzowej nosa, katar u niemowlaka

PostNapisane: 26 wrz 2013, o 17:55
przez MagdaF
My nie budziliśmy Leny, ale też ona sama z powodu kataru nam się nie budziła...dopiero rano zajmowaliśmy się jej noskiem.