Re: Obcinanie paznokci i przewijanie wiercipięty :)
Napisane: 13 gru 2013, o 14:52
Mandarynka, u nas to samo ostatnio. Wystarczy, że sadzam ją na przewijaku i już jest krzyk. Jak się okazuje, że nie cjodzi mi o pieluchę to się uspokaja, a jak o pieluchę to dalej ryk. Myślę, że to jakiś bunt, albo jest zła, że w zabawie przeszkadzam