BIMBI.pl

kambreeze napisał(a): I nie jest to takie trudne ani straszne jak początkowo myślałam.

Dokładnie, a jak dziecko się nauczy to z dnia na dzień będzie szybciej szło

Hej Kobietki my wprowadzamy gluten już prawie dwa tygodnie (od 19 grudnia), ale przyznam się, że jak na razie korzystam z gotowych kaszek, które poleciła nam lekarka.
A tak wyglądał Kacper jak pierwszy raz jadł kaszkę z łyżeczki

Ale ten Kacper fajniutki a co lekarka mówiła o kaszkach, jakieś argumenty podała za

Konkretnych argumentów nie podała, ale jakoś tak mam zaufanie do niej. W styczniu będzie rodziła swoje 4 dziecko także na pewno by nie poleciła niczego, czego sama nie sprawdziła i co mogłoby zaszkodzić dziecku.... Przynajmniej takie jest moje zdanie Jak zacznę podawać Małemu zupki (a to już niedługo) to będę dosypywała manny i z kaszkami się rozstaniemy.

Tak samo wyglądała moja córcia, kaszka była wszędzie

Ja wprowadzając gluten korzystałam ze zwykłej kaszy manny. Łyżeczka do obiadku i tyle

Ja jeszcze nie zaczęłam wprowadzać obiadków, ale jak zacznę to będę dawała z kaszą manną.

talaaa87 ale przystojniaczek

Dziękuje