Drodzy rodzice, pomocy..
Moj syn (11 mies.) przez zabkowanie a wcześniej kolki był nauczony zasypiania na rekach. Niestety nie mamy już siły usypiać go w ten sposób bo już trochę waży:) próbowaliśmy żeby sam zasypiał w łóżeczku ale trwało to ponad godz. że aż tak płakał że musieliśmy go podnieść bo zaczął się zanosić .Serce nam pęka wiec może ktoś z Was zna jakąś delikatniejsza metodę bo to są dla nas tortury.