BIMBI.pl

Zastanawiam się nad zakupem zabawek edukacyjnych dla mojego synka czy to za wcześnie jeszcze???????????

w sam raz:)
Zreszta, zabawki i tak powinno kupować się na wyrost.
Ja polecam z ikei: przelatankę Mula i tą wbijankę z młotkiem - u nas robi furorę!

Ja mam edukacyjne zabawki bo na nie niy nie jest za wcześnie.

gumcia napisał(a):Zastanawiam się nad zakupem zabawek edukacyjnych dla mojego synka czy to za wcześnie jeszcze???????????

nie jest za wczesnie, ja zabawki zawsze kupuje na "wyrost". wpierw malutki zauwazy jedna rzecz w danej zabawce a za m-c czy dwa znow go czyms nowym zaskoczy.

tak też myślałam że mozna już kupowac zabawki edukacyjne

A wasze dzieic bawią się klockami? Mój ma dwa worki, i jeszcze nie sięga z zachwytem...

Nasz synek praktycznie odkad tylko zaczal sie interesowac zabawkami to bawi sie tylko edukacyjnymi. Jestem za tym, ze nie warto dziecku kupowac byle jakiego plastiku od tak zeby sie bawil i prawie wszytskie zabawki jakei ma Bartus sa tymi edukacyjnymi np ostatnio dostal od Mikolaja garnuszek na klocuszek i krzeselko uczydelko

Niektorzy te zabawki uwazaja wlasnie za zbedne plastiki - ale akurat moim zdaniem to swietna sprawa mimo ze moj 8 miesieczny bobo nie rozumie nic z tych spiewanych alfabetow czy cyferek ale zawsze interesuje sie migajacymi elementami ale i z checia slucha wlasnie tych melodyjek , a zabawki te i sa na wyrost i nie sa;) np krzeselko uczydelko , bedzie z niego korzystal oby jak najdluzej , bo wiele sie z niego mozna nauczyc . Pozdrawiam !!!!

Każdy rodzic chce rozpieszczać swoje dziecko ciekawymi zabawkami. Niby się wydaje, że to łatwe szybkie zakupy, ale tak naprawdę to trzeba się nad nimi zastanowić. Na początku to oczywiście zabawki dotykowe, z różnymi dźwiękami. Ja od początku staram się kupować zabawki edukacyjne, gdyż to wtedy dziecko najwięcej "łapie" nowych informacji. To różnego rodzaju bajki w języku np. angielskim, duże cyferki, literki itp. Dzieci w wieku od początku życia w sumie pobierają od otoczenia wiedzę. Dlatego od początku należy zająć się ich inteligencją. Dlatego zabawki edukacyjne jak najbardziej winny być kupowane od narodzin.

gumcia napisał(a):Zastanawiam się nad zakupem zabawek edukacyjnych dla mojego synka czy to za wcześnie jeszcze???????????

Mój słodki 1,5 roczny chrześniaczek miał ostatnio pierwsze urodzinki, a moja siostra bardzo dużą wagę przywiązuje do zabawy edukacyjnej, tak się zastanawiałam co mu kupić i doszłam do wniosku, że taki stoliczek http://www.jestemdzieckiem.pl/produkt,8 ... price.html nie dosyć, że zajmie małego na długi czas to w dodatku ma mały będzie miał mnóstwo sposobności do nauki literek i cyferek. A się potem jeszcze okazało, że jest w nim opcja, żeby wszystkie dźwięki ustawić po angielsku:P Ale będzie numer jak mały zacznie gadać po angielsku szybciej niż po polsku:P

swietny ten stolik ale niesety nie na naszą kieszen