Strona 1 z 2

Synek (Nie)śpioszek :(

PostNapisane: 24 lis 2010, o 12:01
przez Nusia1988
Mam spory problem :( I mam nadzieję że jakąś radę otrzymam. Otóż mój 8-miesięczny synek ma okropne problemy ze snem. Sam zasypiać oczywiście nie chce, muszę siedzieć koło łóżeczka, ale to nie jest największy problem. Najgorsze jest to że synek budzi się w nocy przeciętnie co 30- 60 minut. W nocy nie je już od 3 miesięcy i wiem że nie budzi się z głodu bo jeść nie chce. Za to trzeba do niego wstać, dać mu smoczka lub pić albo poprawić go. I tak już jest dosyć długo, około 2 miesięcy... Myślałam że może samo się powoli unormuje, no ale niestety nie. Dodam że synek wcale nie śpi dużo w ciągu dnia, bo sąto 2 lub 3 drzemki po pół godziny. A zasypia około 21, wstaje około 6-7 (nie licząc przebudzeń nocnych). Czy jest na to jakaś rada? Mogę pomóc i jemu i sobie?

Re: Synek (Nie)śpioszek :(

PostNapisane: 24 lis 2010, o 21:54
przez Nusia1988
Odpowie ktoś? :(

Re: Synek (Nie)śpioszek :(

PostNapisane: 24 lis 2010, o 23:41
przez Marcia77
niesety nie pomoge bo moja spi od poczatku bez żadnych problemów

Re: Synek (Nie)śpioszek :(

PostNapisane: 29 lis 2010, o 12:51
przez Karola
Hmmm, nie mam pojęcia dlaczego Twój synek może się tak często budzić. Na pewno musi być tego jakaś przyczyna. Może chce mu się pić, może jest głodny? Nie wiem. U nas Rafałek budził się tylko jak ząbkował albo jak był chory, a tak to od początku ładnie śpi.

Re: Synek (Nie)śpioszek :(

PostNapisane: 29 lis 2010, o 21:39
przez gosiabc
mój syn budził się często w nocy, gdy w pokoju była zbyt wysoka temperatura, najlepiej mu się spało przy 16-17 stopniach

Re: Synek (Nie)śpioszek :(

PostNapisane: 28 sty 2011, o 17:51
przez kotus8923
ulubiona pora roku za pewne jest zima

Re: Synek (Nie)śpioszek :(

PostNapisane: 28 sty 2011, o 20:27
przez Marcia77
jeju ja jestem zmarzluch i dla mnie temp 16-17 stopni to lodówka- nie zasnełabym i Milenka tez, my mamy w domku kolo 21

Re: Synek (Nie)śpioszek :(

PostNapisane: 28 sty 2011, o 21:09
przez gosiabc
mój syn nie mógł spać właśnie gdy było zbyt ciepło w pokoju - najlpesza temperatura dla niego to było 18stopni. Gdy było więcej budził się, marudził, nie mógł zasnąć. Tak poza tym nie było z nim większych problemów, szybko zaczął przesypiać wiele godzin w nocy.

Re: Synek (Nie)śpioszek :(

PostNapisane: 19 lut 2014, o 20:18
przez SWietrzak
Temperatura to po pierwsze, jak za cieplo bedzie sie budzil do picia, jak za zimno tez sie bedzie budzil....

Po drugie czy na ogól jest spokojnym dzieckiem??

Re: Synek (Nie)śpioszek :(

PostNapisane: 19 lut 2014, o 23:52
przez katarynkab
Może to pomoże http://spijmalenstwo.blogspot.com/2012/12/no-cry-sleep-solution-noc-bez-paczu-wg.html

u mnie pomagają stałe pory zachowań typu: kąpiel, kolacja, łóżko, karmienie, maluszek śpi w samych body ( gdy jest zbyt ciepło nie zaśnie, jak jest przykryty to się odkopie). W pokoju mam malutką lampeczkę która daje półmrok, do łóżeczka wkładam coś co ma mój zapach, a najlepiej skóry i mleka np. miękka bluzka (gdy już zaśnie).

Mam jednak o tyle dobrze (i źle), że Dawid nie je mi z butelki, a smoczkiem się dławi, więc tego w nocy nie potrzebuje. Przerwę na sen robi sobie z reguły od 12- 13, a następnie 18/19- 24/1 w nocy. Później wstaje mi, co 2 godziny dostaje pierś jeszcze w stanie półsnu.

Spróbuj np. na wieczór pić herbatę z melisy, do kąpieli dodać 2 krople naturalnego olejku eterycznego z lawendy ( dostępne w aptece), na łóżeczku wieszać wilgotne tetrówki lub ręczniki, bo może ma powietrze zbyt suche. Może ma zbyt jasno/ciemno w pokoju. Często wietrzysz jego pokój? Próbuj do niego cicho i melodyjnie szeptać,przed godziną snu, a w nocy w miarę możliwości nic od niego nie mów.

Powodzenia:)

Dziobek ma 2,5 miesiąca teraz.