Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
No wiadomo, ale o niektórych rzeczach można wspomnieć wcześniej lepiej rozmawiać niż nie rozmawiać zawsze trzeba walczyć o to by było lepiej a ideałem oczywiście nikt nie jest i w żadnym domu nie ma idealnie, to wiadomo, masz rację
Nie wiem czy by się dostosowali może coś innego w stylu, brak sexu przez miesiac albo brak obiadu (chociaż u mnie to norma jak pracuje), co innego jak siedze w domu
jak mu obiadu nie dam to sobie kanapki zrobi albo cos innego - omleta usmazy - takze kara marna - chyba,z e z miesiac by nie dostawal a brak seksu odpada, bo i ja ucierpie
No to nie nie my nie możemy na tym ucierpieć , trzeba coś innego wymysleć ale faceci to tak na prawde mali chłopcy więc może te same kary będą działały Czasem najprostsze kary są najskuteczniejsze. Małemu chcłopcu za złe zachowanie zabiera się zabawkę lub zabrania się oglądania telewizji, więc trzeb spróbowac na mężulku
hahaah no pewnie - my mialybysmy cierpiec za ich grzechy??? i to z wlasnej woli??? nigdy!! a kara jakas byc musi , to fakt telewizja dobry pomysl - mi tam ona do szczescia nie potrzebna , mecze i tak w necie ogladam a i chlopcy bajki to raczej w drugim pokoju ogladaja