Moja Mała jest strasznie żywa i w ogóle się nie słucha. Jak się zdenerwuje, to leci przed siebie bez opamiętania. Ostatnio rzuciła się na schodek i ukruszyła sobie jedynkę, lekko, ale widać.
Byliśmy z nią już u dentystki, ale powiedziała, że nic z tym się nie robi. Tylko musimy teraz szczególnie dbać o jej ząbki, by nie wdała się próchnica.
Czy ma ktoś już takie doświadczenia.
Czy mycie codziennie zębów zapobiegło próchnicy takiego ząbka?