BIMBI.pl

Mamie często ciężko wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim. Nie wyobraża sobie rozstania ze swoim maleństwem, a ono często również nie wyobraża sobie rozstania ze swoją mamą. Gdy już dojdzie do tego momentu, zastanawiasz się jak zareaguje Twoje dziecko, gdy zostawisz je w rękach obcej mu osoby. A gdy już zalewa się łzami na widok odchodzącej mamy, a w Tobie rodzą się wyrzuty sumienia, nie wiesz, jak sobie z tym poradzić.

Więcej na http://bimbi.pl/gdy-mama-musi-isc-do-pracy.html

Zapraszamy do komentowania!

Temat u mnie na czasie bardziej mi ciężko jest z myślą że muszę iśc do pracy a moja młodsza córcia do przedszkola Trzeba będzie odciąc pępowinę wiem że ona szybko zaakceptuje nową sytuację ale gorzej ze mną Ja już nie jedną noc nie przespałam ze strachu przed zostawieniem jej z kimś obcym aj wiem że to śmieszne ale dla mnie ciężkie

nie dziwię się, choć nie ma obaw.Obecnie przedszkola zapewniają nie tylko edukację i wychowanie, ale również bardzo przyjazną dziecku atmosferę.

wiem wiem ale i tak ciężko na serduchu

musisz przez to przejść, bo jeszcze Ciebie czeka najtrudniejszy chyba etap, a mianowicie: opuszczenie przez dzieci domu rodzinnego. Ja mam to za sobą i przez 2 lata zmagałam się z syndromem "opuszczonego gniazda".

Kalusia, nie przejmuj się, czasami my rodzice przejmujemy się taką sytuacją bardziej niż nasze dzieci. Tak jak jest napisane w tym artykule, nie możesz dać po sobie poznać złych, smutnych emocji. Musisz pokazać córeczce, że przedszkole jest super, a Twoja praca nudna, żeby córeczka chciała zostać w przedszkolu. Jeśli jest taka możliwość wyślij ją do przedszkola z jakimś dzieckiem, które zna. Wiem, że nie zawsze mamy taką możliwość, ale jeśli jest, warto ją wykorzystać, wtedy dziecko widzi kogoś znajomego, z kim bawiło się wcześniej. Powodzenia Kalusia i głowa do góry!

Kalusia- pójście do przedszkola jest dla Twojego dziecka nową sytuacją. Powinnaś bardzo ostrożnie je przygotować. Dobrym sposobem jest wcześniejsze umówienie się z nauczycielką i przyjście z dzieckiem na jakieś zajęcia, aby poznać sale, panią, pobawić się chwilkę zabawkami, z innymi dziećmi.Takie wizyty powinno się składać przez kilka dni w czasie których mama na pewien krótki czas opuszcza salę, jej powrót zależny będzie np.od zegara, dziecko obserwuje wskazówkę i jej położenie/ wcześniej należy z dzieckiem ustalić np.10 minut/. Wspólnie z dzieckiem możesz też oznakować strój gimnastyczny, worek na kapcie czy plecaczek.Te czynności bardzo je zbliży do nowego środowiska.

dziękuje bardzo za słowa wsparcia Mi w głowie siedzi ciągle jedno jak ja dam radę gdy moje dziecko będzie źle się czuło a mnie przy niej nie będzie bardziej mnie to przeraża niż wszelkie inne sprawy Ona jest bardzo komunikatywna i uwielbia bawic się z dziecmi,zna dużo piosenek i wierszyków także do przedszkola się nadaje w 100%

wychowawcy są specjalnie przeszkoleni w sprawach trudnych, kiedy dziecko źle się czuje. Nie martw się, wiem co piszę, gdyż sama jestem pedagogiem w przedszkolu.

ja nawet nie myślałam że to będzie takie ciężkie nie dla dziecka tylko dla mnie