Strona 1 z 1

Trudne rozmowy - jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?

PostNapisane: 8 kwi 2013, o 21:16
przez admin
To było kilkanaście lat temu. Mama 4-letniej Oli zgłosiła, że córeczki nie będzie następnego dnia w przedszkolu, odbędzie się bowiem pogrzeb babci. Ukochanej babci Oleńki. Rodzice zadecydowali, że Ola pojedzie na cmentarz ze wszystkimi. Więcej na http://www.bimbi.pl/trudne-rozmowy-jak-rozmawiac-z-dzieckiem-o-smierci.html

Zachęcamy do lektury i dyskusji.

Re: Trudne rozmowy - jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?

PostNapisane: 15 kwi 2013, o 15:34
przez yvonta
Moja córa była na pogrzebie pradziadka miała 3 i pół roku rozmawiałam z nią na ten temat i na miarę swoich możliwości wszystko zrozumiała

Re: Trudne rozmowy - jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?

PostNapisane: 15 kwi 2013, o 18:31
przez Maria T-K
Musiała to być mądra rozmowa, skoro udział w ceremonii nie odbił się na emocjach dziewczynki. Myślę, że najgorzej jest, gdy dorośli, pogrążeni we własnym bólu w ogóle nie rozmawiają z dzieckiem, bądź załatwiają sprawę krótkim: "Jest teraz w niebie". A dziecko potem widzi, że nie w niebie tylko w dole. Chwieje się w takim momencie wiarygodność rodziców i zaczyna rozpacz małego człowieczka.
Moim zdaniem dziecko powinno wiedzieć, że śmierć jest elementem życia, że ludzie odchodzą na zawsze. Ma prawo do uczestniczenia nie tylko w ceremonii, ale i w żałobie. Ma prawo płakać i nie należy mu tego płaczu zabraniać ani przed nim chronić. Trzeba tylko malca do tego wszystkiego przygotować.

Pozdrawiam

Maria Trojanowicz-Kasprzak

Re: Trudne rozmowy - jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?

PostNapisane: 16 kwi 2013, o 21:37
przez MANNDARYNKA
Taką rozmowę trzeba umieć przeprowadzić i najlepiej przed pogrzebem bliskiej osoby a nie po...
Jeszcze się nad tym nie zastanawiałam, ale ważne żeby się do tego jakoś przygotować.

Re: Trudne rozmowy - jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?

PostNapisane: 17 kwi 2013, o 16:36
przez Maria T-K
Zgadzam się z Panią. Takie tematy są zbyt ważne by poruszać je "z marszu". To dobrze, że chce się Pani do takiej rozmowy przygotować. Istotny jest wiek dziecka. Najtrudniej rozmawiać z maluchami, dla których wiele pojęć z tej tematyki jest zupełnie abstrakcyjnych. Jestem z Panią. Pozdrawiam.

Re: Trudne rozmowy - jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?

PostNapisane: 17 kwi 2013, o 16:54
przez MANNDARYNKA
Niestety wiem to z własnego doświadczenia. Jak byłam mała to rodzice zabierali mnie na wszystkie pogrzeby na które chodzili (nie mieli mnie z kim zostawić) i moja mama przeważnie podchodziła do zmarłej osoby, żeby się "pożeganać" a ja chcąc nie chcąc razem z nią...nie było to dobre, potem miałam koszmary, wiem że nie zrobili tego świadomie, ale w pamięci zostaje. Teraz przynajmniej wiem, że tak się nie robi.

Re: Trudne rozmowy - jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?

PostNapisane: 18 kwi 2013, o 18:35
przez Maria T-K
No, tak...Gdyby rodzice wiedzieli jakie epizody zostają dzieciom w pamięci i to do końca życia. Moja pamięć także przechowała taki obrazek z dzieciństwa - w pokoju trumna, w niej młody chłopak, szlochająca rozpaczliwie matka, mnóstwo ludzi i wiele wazonów z piwoniami, bo to akurat był na nie czas. Minęło pół wieku a zapach piwonii natychmiast przywołuje tamten obraz.

Ale póki mama (jak Pani) zastanawia się i analizuje jaki wpływ na dziecko może mieć taka czy inna scena, istnieje prawdopodobieństwo, że takie wspomnienia zostaną Pani dzieciom oszczędzone. Pozdrawiam.

Re: Trudne rozmowy - jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?

PostNapisane: 12 cze 2013, o 17:25
przez yvonta
A ja pamiętam pogrzeb swojego dziadka miałam wtedy jakieś 4 i pół roku i nie pamiętam tego wydarzenia jakoś źle przykro mi było że mojego ukochanego dziadka już nie będzie ale do końca nie zdawałam sobie z tego sprawy. Tak się złożyło że ostatnio znowu moja córa była na pogrzebie tym razem prababci braliśmy ją tylko do kościoła gdzie trumna już jest zamknięta nie podchodziłam też do trumny żeby się pożegnać myślę że człowiek i tak pamięta zmarłych z czasów kiedy jeszcze żyli. Wydaje mi się że dziecku trzeba tłumaczyć różne rzeczy ale na ich poziomie jeśli dziecko mnie pyta co się stało z prababcią to mówię że poszła do nieba i jeśli jej to wystarczy to nie drążę tematu bo nie ma takiej potrzeby.

Re: Trudne rozmowy - jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?

PostNapisane: 14 cze 2013, o 08:30
przez MANNDARYNKA
No właśnie czasami parę słów wytłumaczenie wystarczy, tak jak napisałaś, "poszedł do nieba", ale podchodzenie do zmarłej osoby nie zawsze jest dobre zwłaszcza dla dziecka. Dziecku na prawdę nie jest to potrzebne a zostaje w pamięci.