Zastanawiam się ile mam stosuje i jakie są wasze spostrzeżenia.
Ja przy pierwszym synu stosowałam trochę bezwiednie,
nigdy nie jadł słoiczków i papek,od razu grudkowe jeżeli mogę tak nazwać jedzenie,
teraz mam większą wiedzę,a i sytuacja trochę inna bo mój drugi syn nie toleruje papek typu marchewka ze słoiczka
ale chętnie wcina kleik ryżowy czy kaszkę z dodatkami.
Czekam na odpowiedni moment by zastosować BLW w pełni.
Macie jakieś spostrzeżenia,stosujecie BLW,zamierzacie ?